
Francuskie pancerniki - typ Courbet
Francuzi budowę drednotów zaczęli bardzo późno. Wolno postępująca budowa semi drednotów typu Danton (których zbudowano aż 6), spowodowała duże opóźnienia w budowie nowego typu pancernika.
Pancernik typu Danton
Już w 1906 zalecono budowę 16 pancerników do 1919. Podstawą programu na początku miał być okręt podobny do typu Danton. Główną modyfikacją miało być zwiększenie ilości amunicji przenoszonej przez nowe okręty (ilość pocisków do dział kalibru 305mm miał wzrosnąć z 65-75 do 100 sztuk, natomiast dla dział kalibru 240mm z 80-100 aż do 150 sztuk), dodatkowo planowano dodać artylerią średnią kalibru 100mm i wyrzutnie torped. Wyporność takiego okrętu miała wynosić 21000t. Zasugerowano również badania nad projektami okrętów z działami 305mm, 270mm i 240mm w różnej konfiguracji. Spośród nich wybrano trzy propozycje:
- projekt A - okręt o wyporności 21600t., wymiary: 160m x 26,34m x 8,6m, uzbrojenie 2 x 2 x 305mm, 6 x 2 x 240mm, 16 x 1 x 100mm, 12 x 1 x 47mm, 4 wyrzutnie torped 450mm, opancerzenie: pas burtowy 250mm, pancerz pokładu 48mm, wieże artylerii 305mm do 290mm, wieże artylerii kalibru 240mm do 240mm, kazamaty: 100mm, prędkość 20w.
- projekt B - okręt o wyporności 23200t., wymiary: 161m x 26,6m x 8,77m, uzbrojenie 6 x 2 x 305mm, 12 x 1 x 138mm, 12 x 1 x 47mm, 4 wyrzutnie torped 450mm, opancerzenie: pas burtowy 250mm, pancerz pokładu 70mm, wieże artylerii 305mm do 290mm, kazamaty: 150mm, prędkość 20w.
- projekt C - okręt o wyporności 22200t., wymiary: 159m x 26,6m x 8,77m, uzbrojenie 2 x 3 x 305mm, 3 x 2 x 305mm, 18 x 1 x 138mm, 12 x 1 x 47mm, 4 wyrzutnie torped 450mm, opancerzenie: pas burtowy 250mm, pancerz pokładu 70mm, wieże artylerii 305mm do 290mm, kazamaty: 150mm, prędkość 21w.
W przypadku projektu B przedstawiono go w dwóch różnych koncepcjach ustawienia artylerii głównej, jedna to sposób rozmieszczenia jak na niemieckim typie Nassau, w późniejszym okresie zaczęto rozważać zabudowę wież na rufie i dziobie w superpozycji oraz po jednej wieży na burtach. Projekt B jakkolwiek dobry, został skrytykowany za wysoko umieszczone wieże w superpozycjach oraz za zbyt nisko położone stanowisko kierowania ogniem. Projekt został ponownie skierowany do rozważenia.
Układ artylerii na wczesnym projekcie B, 6x2x305mm (rys. autora)
Układ artylerii na projekcie B1, 6x2x305mm (rys. autora)
Układ artylerii na projekcie C, 2x3x305, 3x2x305mm (rys. autora)
Od 1907 biuro marynarki skierowało do opracowania wieże potrójne i poczwórne artylerii głównej. Zaczęto rozważać koncepcję okrętu z dwoma wieżami potrójnymi i trzema podwójnymi, z czego jedna potrójna wieża miała się znajdować na dziobie, dwie podwójne na obu burtach, z kolei na rufie w superpozycji potrójna i podwójna. Okręt w tej konfiguracji miał mieć wyporność 22200t.
Z trzech projektów projekt A odpadł od razu, koncepcja semi-drednota była w tym czasie już przestarzała. Projekt C był poważnie rozważany. Pojedyncza wieża na dziobie powodowała mniejsze obciążenie, a przez to większą dzielność morską. Jednak wieża potrójna miała swoje minusy, przy ówczesnej technologii liczba dział w wieży powodowałaby dodatkowe problemy, zmniejszyłaby się celność (interferencja wystrzałów) oraz pogorszyłaby się szybkość przeładowania. W ten sposób koncepcja projektu C upadła. Pozostała koncepcja projektu B, którą zmodyfikowano. Zwiększono między innymi liczbę dział kalibru 138mm do 22. Projekt B1 został zatwierdzony w 1910, dwie jednostki zostały zamówione pod koniec 1910 (Courbet i Jean Bart), dwie następne zamówiono w 1911 (Paris i France).
Rysunek pancernika typu Courbet
W celu przyspieszenia budowy jednostek zmieniono procedury związane z zamówieniem. Wszystkie ważne elementy okrętu (działa, napęd, wyposażenie, pancerz) zostały zamówione w tym samym czasie. Plany ogólne miały dotrzeć do budującego w chwili zamówienia, natomiast plany szczegółowe miały trafić maksymalnie do 6 tygodni po rozpoczęciu budowy.
Przy projektowaniu jednostek jednym z problemów było ograniczenie wielkości jednostek. We Francji istniało tylko kilka doków, które mieściły jednostki o wielkości około 170m. Dwa znajdowały się w Breście jeden w Tulonie. Drugą sprawą była konieczność projektowania od nowa kształtu kadłuba. Burtowe wieże 305mm potrzebowały więcej miejsca i były cięższe.
DANE TAKTYCZNO-TECHNICZNE
Wyporność: standard: 23475t. (pełna: 25579t.);
Wymiary:
- długość: 166m;
- szerokość: 27m;
- zanurzenie: 9,04m;
Prędkość maksymalna: 21w.;
Moc maszynowni: 28000KM;
Zasięg: 4200Mm przy 10w.;
Uzbrojenie: 6 x 2 x 305mm, 22 x 1 x 138mm, 4 x 1 x 47mm, 4 wyrzutnie torped 450mm;
Opancerzenie: pancerz burtowy: do 250mm, pokład: do 70mm, wieża dowodzenia do 266mm; wieże artylerii głównej do 250mm
Załoga: 1115.
Pancernik typu Courbet w latach 20-tych
UZBROJENIE
Działa 30cm/45Mie 1906-1910
Działa artylerii głównej były zmodernizowaną wersją tych z typu Danton. Mimo nazwy miały kaliber 305mm. Ich waga wynosiła 54,7t. Szybkostrzelność ich to 2 pociski na minutę. Zaprojektowano również dla nich amunicję. Pocisk przeciwpancerny ważył 428kg, podczas gdy odłamkowo-burzący tylko 351kg. Prędkość wylotowa to odpowiednio: 783m/s i 850m/s. Zapas amunicji to 100 pocisków na działo, żywotność lufy 300 strzałów. Zasięg strzału to 13500m przy kącie podniesienia 12º. Wieża ważyła 561t., prędkość obrotowa to 4,5º na sekundę, natomiast szybkość podniesienia dział to 3º na sekundę. Ładowanie mogło odbywać się pod każdym kątem. Po modernizacjach okrętów kąt podniesienia dział zwiększono do 23º, a tym samym wzrósł zasięg strzału do 26000m.
Działa 14cm Mie 1910
Działa miały kaliber 138mm, zostały zaprojektowane specjalnie dla jednostek typu Courbet. Były stosunkowo długie (aż 55 kalibrów), ich masa wynosiła 5,3t. Szybkostrzelność 5-6 strzałów na minutę. Pocisk pół-przeciwpancerny ważył 36,5kg, a pocisk odłamkowo-burzący 31,5kg. Prędkość początkowa odpowiednio 830m/s i 840m/s. Zapas amunicji 275 sztuk na działo. W początkowym okresie kąt podniesienia dział wynosił 14,5º (zasięg 12000m), po modernizacji 25º (15100m).
Główne uzbrojenie typu Courbet
KIEROWANIE OGNIEM
Pierwsze okręty klasy Courbet wyposażono w dwa dalmierze o podstawie 2,74m, pracujących obok siebie. W 1914 zaproponowano wymianę na trzy dalmierze o podstawie 4,57m. Drugie rozwiązanie wprowadzono od razu na drugiej parze pancerników typu Courbet. Na pierwszej parze zamontowano je w 1915. Na wszystkich okrętach zamontowano nowe urządzenia kierowania ogniem systemu Lecomte-Aubry. System ten używał elektrycznych silników krokowych reagujących na sygnały za pomocą transmiterów i odbiorników. Transmitery były umieszczone w wieży dowodzenia, a odbiorniki w wieżach. Dowódca wieży lub sekcji otrzymywał dane takie jak odległość celu, ustawienie zasięgu działa i wyprzedzenie na tarczach za to odpowiadających. Dzięki takiemu systemowi łatwiejsze było wprowadzanie danych do strzelania. Był to pierwszy francuski system typu "follow the pointer" (podążaj za wskaźnikiem). Wcześniej dane te przekazywane były przez człowieka, co wiązało się z możliwością pomyłki. System Lecomte-Aubry posiadał dwa wskaźniki. Jeden czarny – były to przeliczone dane z wieży dowodzenia, wysłane za pomocą transmitera, drugi czerwony – z odbiornika, który to obracał się i po ustawieniu wież i dział w odpowiedniej pozycji musiał być w jednej linii z czarnym wskaźnikiem, była to pozycja celu. System mógł działać w trzech trybach, centralne prowadzenie ognia, częściowo centralne prowadzenie ognia i prowadzenie ognia indywidualnie. Artyleria na okrętach była podzielona na sekcje. Wieże na dziobie i na rufie stanowiły osobne sekcje, natomiast wieże na śródokręciu miały przypisane również działa artylerii średniej.
OPANCERZENIE
Pancerz burtowy miał grubość 250mm, powyżej znajdował się pas o grubości 232mm. Główny pokład pancerny miał do 70mm grubości, na dziobie i rufie miał tylko 30mm, niższy pokład pancerny miał 40mm grubości. Opancerzenie wież przedstawiało się następująco: od czoła 250mm, boki 250mm, dach złożony był z trzech warstw po 24mm każda. Tył wieży to już nawet 360mm (po części pancerz robił tu za swego rodzaju przeciwwagę dla dział w przedniej części wieży). Kazamaty dział artylerii średniej były chronione pancerzem o grubości 160mm. Boki wież skrzydłowych były chronione górnym pasem pancernym o grubości 232mm. Wieża dowodzenia była chroniona pancerzem o grubości 266mm, natomiast z tyłu pancerzem 216mm, dach miał 20mm, a podłoga 30mm. Dalmierze miały 50mm blachy.
HISTORIA SŁUŻBY
Courbet przed przebudową
COURBET
Po wejściu do służby okręt stał się jednostką flagową. Tuż przed wybuchem I wojny światowej eskortował konwoje z żołnierzami z Afryki Północnej do Francji. Podczas jednej z takich akcji spotkał dwie bliźniacze jednostki: Jean Barta i France. Po wypowiedzeniu wojny Austro-Węgrom zespół francuski z Courbetem w składzie popłynął na Adriatyk w celu konfrontacji z flotą austro- węgierską. W czasie tej akcji zatopiono krążownik Zenta. Później okręty patrolowały cieśninę Otranto między wybrzeżami Włoch i Grecji. Po ataku U-12 na Jean Barta większe jednostki zostały wycofane na południe. Zespół wykonał jeszcze kilka akcji wzdłuż wybrzeża Albanii do czasu przystąpienia w 1915 Włoch do wojny, następnie flota włoska przejęła odpowiedzialność za działania na Adriatyku. Francuzi wycofali się na Maltę i do Bizerty. Tam wzmocniono artylerię przeciwlotniczą. W okresie późniejszym jednostki francuskie przeniesiono do baz w rejonie wysp greckich. Z powodu niedoborów węgla ograniczono aktywność ciężkich jednostek. Po zakończeniu I wojny światowej Courbet został skierowany na remont. W 1922 stał się okrętem szkolnym, natomiast w 1923 doszło do pożaru w kotłowni. Pierwszą modernizację okręt przeszedł po pożarze, trwała ona do 1924. Wymieniono 4 kotły na opalane olejem, zwiększono kąt podniesienia dział do 23º (zwiększył się zasięg do 26000m), zamontowano 4 nowsze działa przeciwlotnicze kalibru 75mm. Wymieniono również urządzenia kierowania ogniem (między innymi dalmierz 4,57m wymieniono na nowszy, natomiast na wieży zamontowano dalmierz o podstawie 7,6m). Po powrocie do służby na okręcie ponownie wybuchł pożar w kotłowni, kilka osób zginęło. W 1925 Courbet odbył wizytę kurtuazyjną we Włoszech. W następnym roku odbył ćwiczenia na Atlantyku, po przeglądzie floty przez prezydenta Francji powrócił na Morze Śródziemnym. W latach 1927-1931 okręt przeszedł drugą modernizację.
Courbet po przebudowie
Pancernik otrzymał nowe kotły z nieukończonych pancerników typu Normandie. Prędkość maksymalna wyniosła tylko 18,2w. Wymieniono system kierowania ogniem na system Saint-Chamond-Granat, zabudowano nowe dalmierze, wzmocniono artylerię przeciwlotniczą. Po powrocie do służby okręt doznał awarii turbin. W 1932 wymieniono dwie wewnętrzne śruby. Okręt coraz rzadziej wychodził w morze, służył jako szkolny okręt artylerii. W latach 1937-38 wzmocniono artylerię przeciwlotniczą. W 1939 okręt wyruszył w rejs do Brestu, podczas którego odwiedził szereg portów w Afryce Północnej. Okręt po inwazji na Francję został przydzielony do ochrony portów na atlantyckim wybrzeżu. Między innymi ostrzeliwał niemieckie oddziały pod Cherbourgiem, osłaniał ewakuację miasta. Po akcji ewakuacyjnej wyruszył do Wielkiej Brytanii. Tam, 3 lipca, po kapitulacji Francji, Brytyjczycy zajęli okręt w ramach operacji Katapult (chodziło o uniemożliwienie przejścia okrętów francuskich na stronę niemiecką). Później przekazano okręt Wolnym Francuzom. Już w 1941 okręt rozbrojono i zaczęto używać jako okręt mieszkalny. W 1943 został wykorzystany jako okręt cel dla skaczących bomb (użytych później do zniszczenia tam w operacji Chastise), później służył jako hulk do czasu lądowania aliantów w Normandii. Podczas operacji desantowej został osadzony na dnie jako sztuczny falochron (okręt przypłynął tu na holu, gdyż zespół napędowy wymontowano, a puste przestrzenie zalano betonem). Stojąc tam został zaatakowany przez pojazdy podwodne typu Neger. Po wojnie okręt stopniowo złomowano, aż do 1970.
Courbet podczas testów bomb skaczących
JEAN BART
Druga jednostka typu Courbet weszła do służby w 1913. Popłynęła najpierw do Dunkierki, po czym przeszła na Morze Śródziemne do Tulonu. W 1914 ponownie przeszła na wybrzeże atlantyckie. Wraz z świeżo ukończonym bliźniakiem, France, popłynęły do Sankt Petersburga z prezydentem Francji na pokładzie. Na Bałtyku spotkały grupę niemieckich krążowników liniowych. Po złożeniu oficjalnej wizyty w Rosji, podczas powrotu, odwiedzono Sztokholm. Napięcia międzynarodowe między Francją a Austro-Węgrami spowodowały, że nie odwiedzono Kopenhagi. Okręty wróciły na wody macierzyste, a następnie wypłynęły z Brestu do Tulonu.
Wodowanie Jean Bart
Na Jean Barcie był problem z niesprawną amunicją, natomiast na France amunicji jeszcze nie załadowano. W drodze do Tulonu okręty spotkały Courbet niedaleko Walencji. Wraz z Courbetem Jean Bart uczestniczył w akcji na Adriatyku, w której zespół między innymi zatopił krążownik austro-węgierski Zenta. 21 grudnia 1914 pancernik został storpedowany przez austro-węgierski okręt podwodny U-12 (torpeda trafiła w magazyn z winami). Jean Bart nabrał 400t. wody, mimo to dotarł do bazy, po prowizorycznej naprawie skierowano go na Maltę w celu całkowitego usunięcia szkód. Losy tej jednostki do końca wojny były podobne do Courbet. Okręt z powodu braku węgla praktycznie nie wypływał z portu. Część jego załogi została przeniesiona na lekkie jednostki w celu wzmocnienia sił przeciw podwodnych. Po zakończeniu I wojny światowej okręt uczestniczył w okupacji Konstantynopola, w 1919 brał udział w akcjach przeciw bolszewikom na Morzu Czarnym. W kwietniu 1919 nastąpił bunt na pokładzie jednostki. Załoga zmęczona działaniami wojennymi została podburzona przez sympatyków rewolucji. Dowódcy zespołu udało się przywrócić porządek na pokładzie obietnicą powrotu do Francji. W latach 1923-1925 okręt przeszedł modernizację taką jak Courbet (modernizacja kotłowni, uzbrojenia i urządzeń kierowania ogniem). Ponowna modernizacja nastąpiła w latach 1929 – 1931 (modernizacja taka jak na Courbet). W 1932 okręt odbył rejs, wizytując porty Morza Śródziemnego. W 1933 doszło do kolizji z niszczycielem Le Fortune. Od 1935 Jean Bart stał w porcie. Stwierdzono że stan jego był na tyle zły że nie warto go remontować. Po rozbrojeniu służył jako hulk mieszkalny. W 1937 zmieniono mu nazwę na Ocean (nazwa Jean Bart została przydzielona nowemu pancernikowi klasy Richelieu). W 1942 Ocean został przejęty przez Niemców, Ci natomiast wykorzystali go do testów broni typu Mistel. W 1944 został zatopiony przez aliantów. W 1945 rozpoczęto jego złomowanie.
Jean Bart w Tulonie, już jako Ocean w Tulonie
Broń typu Mistel (myśliwiec jako nosiciel i stanowisko kierowania i bombowiec jako kierowana bomba latająca)
PARIS
Okręt po wejściu do służby służył na Morzu Śródziemnym. Przebieg jego służby w trakcie I wojny światowej był podobny do Courbet. Pod koniec 1918 nadzorował flotę Austro-Węgier, która po poddaniu stacjonowała w Poli. Podczas okupacji Turcji uczestniczył we wsparciu oddziałów greckich w Izmirze. W 1922 doszło do kolizji z niszczycielem Bouclier.
Paris jeszcze przed modernizacją
Między 1922 a 1923 przeprowadzono modernizację jak na Courbet. W 1925 uczestniczył w desancie wojsk hiszpańskich w Maroku podczas wojny Rif. Podczas ostrzału wybrzeża zniszczył baterie nadbrzeżne, podczas walki z nimi otrzymał kilka niegroźnych trafień. Drugą modernizację przeszedł w latach 1927-1929 (patrz Courbet), trzecią modernizację przeszedł między 1934-1935. Okręt służył jako szkolny. W 1940 wraz z Courbet przywrócono go do stanu operacyjnego, już wcześniej przerzucono go na Atlantyk. W trakcie inwazji Niemiec na Francję skierowano go do Hawru gdzie miał wspierać obronę miasta i jego późniejszą ewakuację. 11 czerwca 1940 otrzymał trafienie bombą lotniczą. Przeszedł do Brestu, ewakuował przy okazji 2800 osób. Przeszedł do Wielkiej Brytanii gdzie po zadokowaniu w Plymouth został przejęty przez Brytyjczyków (operacja Katapult). Brytyjczycy okręt zaproponowali Polskiej Marynarce Wojennej, ale ta odmówiła ze względu na zły stan okrętu i brak odpowiednich zasobów ludzkich. Mimo to służył on jako magazyn i hulk mieszkalny dla polskich marynarzy. W sierpniu 1945 przeholowano go do Francji, tam wykonywał taką sama służbę jak w Wielkiej Brytanii, był hulkiem mieszkalno-magazynowym. Sprzedano go na złom w 1955, a w 1956 pocięto.
Pancernik Paris przejęty przez Brytyjczyków w 1940
FRANCE
Okręt w celu przewiezienia francuskiego prezydenta na wizytę państwową do Rosji został przyjęty do służby 1 lipca 1914 (okręt nie był w 100% ukończony, nie pobrał również amunicji). Do Rosji popłynał w eskorcie Jean Bart, podczas rejsu powrotnego okręty odwiedziły Sztokholm, po tych odwiedzinach okręty wróciły Francji, po czym skierowano je na Morze Śródziemne. France nie miała na swoim pokładzie amunicji. Załadowano ją dopiero w Tulonie. Po rejsie tym, w Tulonie przeprowadzono niezbędne remonty, przeprowadzono prace wykończeniowe i załadowano niezbędne zapasy. Po powrocie do służby w drugiej połowie października 1914 okręt skierowano do działań blokadowych w rejonie cieśniny Otranto. Po storpedowaniu Jean Barta większe jednostki skierowanao na południe. Podobnie jak pozostałe okręty tego typu, borykał się on z problemem zaopatrzenia w węgiel, więc część wojny praktycznie przeczekał na kotwicy w porcie. Okręt uczestniczył w okupacji Konstantynopola, w celu wzmocnienia sił interwencyjnych okręt wraz z bliźniakiem, Jean Bartem, popłynął na Morze Czarne walczyć z siłami bolszewików. Podobnie jak na Jean Bart i na France wybuchł bunt. Tutaj buntu nie udało się tak szybko opanować. Mimo obietnic szybkiego powrotu do Francji marynarze wyszli na ulice Sewastopola uczestnicząc w demonstracji. Doszło do starć z patrolami interwentów, najpierw z żołnierzami greckimi, a później z wezwanymi na pomoc marynarzami z Jean Bart. 6 osób z załogi France zostało rannych, z czego jedna osoba zmarła. Bunt upadł, a France wrócił na wody Morza Śródziemnego, najpierw zawijając do Bizerty, a później do Tulonu. Część załogi dostała kary więzienia.
Pancernik France
W 1921 podczas odwiedzin brytyjskich okrętów: Queen Elizabeth i Coventry w Villefranche pancerniki France i Bretagne pełniły rolę gospodarzy. W lutym 1922 France uczestniczyła w ćwiczeniach artyleryjskich, w których celem był austro-węgierski pancernik Prinz Eugen. Później okręt wraz z pancernikami Paris i Bretagne przeszedł na Atlantyk. Tam rozpoczął wizyty w portach atlantyckiego wybrzeża Francji. W nocy z 25 na 26 sierpnia pancernik France wszedł na nieoznaczoną podwodną skałę w rejonie wejścia do zatoki Quiberon. Kotłownia została zalana, na okręcie nie było prądu, stopniowe zalewanie spowodowało przechył 5º. Podjęto decyzję o opuszczeniu okrętu. Załoga przeszła na pancerniki Paris i Bretagne. O godzinie 4 nad ranem okręt przewrócił się na burtę i zatonął. Powolne złomowanie zaczęło się w 1935, resztę wraku wydobyto w 1958.
PODSUMOWANIE
Pancerniki typu Courbet były jednostkami spóźnionymi. W czasie gdy wprowadzano je do służby w innych marynarkach wojennych służyły już superdrednoty. Jednostki tego typu służyły głównie na Morzu Śródziemnym, miały słabą dzielność morską, mały zasięg. Nisko położona artyleria średnia mogła prowadzić ogień tylko przy spokojnym morzu. Z racji stopniowego starzenia konstrukcji tych jednostek podejmowano kolejne modernizacje. Niestety modernizacje te tylko w nieznacznym stopniu powodowały wzrost wartości bojowej jednostek. Podczas II wojny światowej po kampanii francuskiej okręty w zasadzie stały się jednostkami pomocniczymi.
BIBLIOGRAFIA:
John Jordan, Philippe Caresse, French Battleships of World War One, Seaforth Publishing, 2017
https://www.the-blueprints.com
https://laststandonzombieisland.files.wordpress.com
http://dennilfloss.blogspot.com
http://www.helensburgh-heritage.co.uk
Zapraszam na funpage Druvika: https://www.facebook.com/DruvikYT
Komentarze
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy i dodaj swój komentarz!