blog images

HAKURYU - latający samuraj t.10

Klasa: Lotniskowiec

Typ: Taiho-kai/G-15 proj.

Kraj: Japonia

Historia:

Model okrętu opiera się na lotniskowcach projektu G-15 (zmodyfikowana wersja planu G-13, z którego wywodzi się lotniskowiec Taiho). Nowy okręt miał posiadać lepszą ochronę przeciwtorpedową, ale nieco słabszy pancerz od swojego poprzednika.

Jeśli chodzi o skład grupy powietrznej, to ilościowo nie odbiegała od poprzednika, i miała liczyć maksymalnie do 60 samolotów.

Według projektu G-15 planowano zbudować łącznie 5 okrętów, które miały wchodzić do służby w latach 1946-48.

Z racji braków materiałowych, oraz niskiej wydajności japońskich stoczni zrealizowanie tych planów było nierealne.

Taiho-Kai w kamuflażu

W grze:

W World of Warships Hakuryu znajduje się na tierze 10 japońskiego drzewka lotniskowców.

Plusy

1) ciasny promień skrętu samolotów szturmowych

2) szybkie i zadające spore uszkodzenia torpedy, z porządną szansą na spowodowanie zalania

3) szybkie samoloty

4) bombowce nurkujące uzbrojone w bomby PP

5) długie doładowanie silnika

6) dobre skupienie celownika rakiet (najbardziej celne)

7) czas uzupełnienia straconych samolotów najszybszy z 3 okrętów t.10 tej klasy (dla przykładu bombowce nurkujące J5N odnawia się co 69 s, czyli w tym samym czasie co Midway ale Audacious ma czas uzupełnienia już 84 s)

Minusy

1) słaba szansa na podpalenie z rakiet

2) wrażliwość na ogień AA

3) mała pula HP, najmniejsza że wszystkich lotniskowców t.10

4) dwusamolotowy klucz torpedowy

5) bombowce nurkujące tylko do ataku na cele silnie opancerzone

6) słabe uszkodzenia zadawane przez rakiety

W mojej ocenie:

Najbardziej wymagający lotniskowiec t.10. Słabsza odporność na ogień AA powoduje że kategorycznie unikać trzeba grup wrogich okrętów, a co za tym idzie bardziej szukamy pojedynczych ciężkich celów.

Okręt już tylko dla naprawdę dobrych graczy, gdyż wymaga największych umiejętności prowadzenia zarówno walki, jaki i doboru celów.

Manewrowość maszyn szturmowych przy zwolnieniu nie jest najlepsza, co z długim czasem skupienia powoduje, że po pierwszym ataku cel lekki nam ucieknie z celownika. Jednocześnie gdy atakujemy niszczyciel z dobrze skonfigurowanym bulidem na AA, to może nam się to skończyć utratą całej eskadry.

Bombowce nurkujące służą głównie do ataku celów mocno opancerzonych, a w szczególności pancerników. Przy dobrze opanowanej technice zrzutu 1-2 cytadele na zrzut to norma.

Na pewno trzeba pamiętać o obserwowaniu minimapy, by wybierać odpowiednie cele, i jak wspomniałem w żadnym wypadku latać nad grupą okrętów, chyba że mamy przeszkody terenowe które nas osłonią przed zmasowanym ogniem AA.

Rady:

1) unikanie niepotrzebnych ataków na dwa lub więcej okrętów zgrupowanych w jednym miejscu

2) tak jak w Midway'u starajmy atakować się w ten sposób, aby przeszkody terenowe przy nawrocie dawały nam osłonę

3) bombowce nurkujące atakujące niszczyciela to tylko strata czasu (chyba że jest na dobitkę, to wtedy można)

4) celownik szturmowców skupia się dość długo, optymalna odległość początku podejścia to ok. 4 km

5) przy ataku torpedowcami najpierw wciskamy ,,S`` tak by maksymalnie zmniejszyć pole zrzutu torped, a następnie ,,W`` by w miarę szybko móc nawrócić do kolejnego ataku

Klasyfikacja celów:

Ulubione Cele:

  • wszystkie BB t8-10
  • wszystkie krążowniki t8-10
  • niszczyciele tak jak wspomniałem bombami wtedy, gdy mają mało hp, ale bardziej staramy się używać przeciwko nim rakiet
  • ogólnie okręt do gnębienia pancerników

Czego unikamy:

  • atakowania lotniskowca przeciwnika na początku bitwy
  • latania za jednym niszczycielem całą bitwę
  • pościgów za niszczycielami, które się kierują w zasięg AA swojego teamu
  • atakowania full hp niszczycieli bombowcami nurkującymi (pożytek niewielki a uszkodzenia żadne)

Przykładowe perki i moduły





Komentarze

Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy i dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz

Twój nick

Treść komentarza