blog images

II bitwa na Morzu Jawajskim

Pod koniec lutego 1942 aliancka eskadra zespołu ABDA ( amerykańsko-brytyjsko-holendersko-australijskich sił powołanych w celu powstrzymania japońskiej agresji na terenach Azji Południowo-Wschodniej) przegrała bitwę na Morzu Jawajskim. Okaleczona flota (stracono 2 lekkie krążowniki i 3 niszczyciele) rozdzieliła się. Uszkodzony brytyjski krążownik HMS Exeter wraz z osłaniającym go holenderskim niszczycielem Witte de With zostały skierowane do Surabaji. W porcie tym znalazł się brytyjski niszczyciel Encounter.

Krążownik Exeter po remoncie, 1941

Poza nimi znajdowało się tam również 5 starych amerykańskich niszczycieli, tak zwanych "czterofajkowców". Cztery z z nich odeszły do australijskiego Fremantle – po walkach brakowało amunicji na pokładach. Mimo krótkiego boju spotkaniowego z japońskimi niszczycielami były jedynymi jednostkami, którym udało się ujść z matni Morza Jawajskiego. Piąty z "czterofajkowców" – Pope – miał osłaniać niesprawnego Exetera.

Amerykański niszczyciel Pope, 1937

Wcześniej z powodu napraw nie uczestniczył w walkach i jako jedyny posiadał odpowiedni zapas amunicji. Krążownik i dwa sprawne niszczyciele postanowiono skierować na Cejlon w celu przeprowadzenia remontu. Ostatni z większych okrętów będących w porcie – niszczyciel Witte de With, był uszkodzony na tyle poważnie, że nie był on w stanie opuścić portu (1 marca zbombardowały go japońskie samoloty, natomiast 2 marca został samozatopiony, żeby nie dostał się w ręce wroga).

Niszczyciel Encounter

Exeter po bitwie na Morzu Jawajskim miał sprawne 2 kotły z 8 posiadanych. W trakcie naprawy uruchomiono dodatkowo 3 uszkodzone kotły. 5 pracujących kotłów umożliwiło osiągnięcie maksymalnie 24w. W trakcie doraźnych napraw część załogi przenosiła amunicję z rufowej wieży do wież dziobowych, podczas boju wykorzystały one większość ze swoich zapasów.

O 19-tej 28 lutego 1942 okręty alianckie wyszły w morze. Sytuacja była niepewna. Eskadra nie miała żadnych informacji gdzie znajdują się Japończycy. Nie mogąc przejść tą samą trasą co amerykańskie niszczyciele (zbyt duże zanurzenie krążownika) okręty miały przejść przez Cieśninę Sunda. Brak zwiadu lotniczego okazał się w tym momencie kluczowy. W tym rejonie znajdowały się duże siły japońskie. Krótko po wyjściu z portu eskadrę wykrył japoński samolot zwiadowczy. 1 marca 1942 o godzinie 4-tej nad ranem obserwatorzy na pokładach alianckich okrętów dostrzegli wrogie jednostki. zmieniając kurs na północny zachód oddalają się od niebezpieczeństwa.

Japoński krążownik Nachi

O 7:50 ponowne wykrycie Japończyków powoduje zmianę kursu, ponownie udaje się uniknąć walki. O 9:35 załoga Exeter melduje o trzech wykrytych ciężkich krążownikach japońskich (były to w rzeczywistości dwa krążowniki: Nachi i Haguro i dwa niszczyciele: Yamakaze i Kawakaze).

Po raz ostatni udaje się uniknąć niebezpieczeństwa. Niestety, od północy nadciągają kolejne siły przeciwnika. Są to krążowniki: Myoko i Ashigara oraz kolejne dwa niszczyciele: Akebono i Inazuma. Brak zwiadu lotniczego powoduje, że alianci nie wiedzą, że znaleźli się w pułapce. Exeter nadludzkim wysiłkiem załogi wyciąga 25w., o 10:20 otwiera ogień do japońskich okrętów. Chwilę później otwierają ogień japońskie krążowniki. Jeden brytyjski krążownik ciężki walczy przeciwko czterem japońskim. W pobliżu Exeter rozrywają się celnie strzelane pociski.

Krążownik Ashigara z wizytą w Niemczech

Dystans między okrętami maleje, 25w. Exeter przeciw 32w. okrętów japońskich powoduje, że ogień prowadzony jest już na 14000m. Alianci zmieniają kurs, jeszcze o godzinie 11-tej pojawia się cień szansy na ratunek, nagła zmiana pogody, silny deszcz w którym okręty mogą chwilowo się ukryć. 10 minut później Exeter strzela torpedy, a po nim niszczyciel Pope. Chwilę później, o 11:20 następuje moment krytyczny. Exeter otrzymuje trafienie 203mm pociskiem w kotłownię, to powoduje gwałtowny spadek prędkości do 4w., brak pary powoduje również wyłączenie turbogeneratorów. Na okręcie nie ma prądu. Milkną i nieruchomieją działa. Pomieszczenia wypełniają się dymem, jedna z kotłowni płonie. Dowódca okrętu – komandor Gordon – wydaje rozkaz opuszczenia okrętu. Na pokładzie marynarze otwierają zawory denne. Mimo to ogień japoński nie ustaje. Ostatecznie Exeter tonie o 11:40 dobity torpedą japońskiego niszczyciela Inazuma.

Niszczyciel Inazuma

Tonący krążownik Exeter

Tonący Exeter, widok od dziobu

To jednak nie koniec boju. Niszczyciele Encounter i Pope próbują jeszcze oderwać się od przeciwnika. Niestety uchodzącego Encounter trafia pocisk 203mm w wyniku czego okręt zatrzymuje się i tonie o 12:50. Pope ukrywa się w szkwale, niestety chwilowe przejaśnienie powoduje, że okręt zostaje wykryty przez samoloty z Ryujo, o 13:30 nad samotnym niszczycielem pojawiają się bombowce nurkujące. Okręt się broni, w końcu jedyne działo przeciwlotnicze na pokładzie zacina się. Po uniknięciu serii ataków w pobliżu okrętu rozrywa się bomba. W kadłubie widnieje dziura, przez którą wlewa się woda. Dowódca – kapitan Blinn nakazuje zniszczyć tajną dokumentację, otworzyć zawory denne i opuścić okręt. Chwile po tym jak załoga zeszła z pokładu, uszkodzonego i tonącego Pope dobijają japońskie krążowniki.

Tonący niszczyciel Pope

Próba ucieczki alianckich okrętów kończy się niepowodzeniem; wszystkie trzy spoczywają na dnie. Na Exeter zginęło 52 marynarzy, 653 zostało podjętych przez japońskie okręty (z tej liczby 153 zginęło przed końcem wojny). Na Encounter zginęło 8 ludzi, 149 uratowali Japończycy (38 z nich zginęło w niewoli). Zatopione okręty odnaleziono w 2007, próba objęcia ich ochroną jako grobów wojennych zakończyła się niepowodzeniem. Okręty zostały nielegalnie rozebrane na złom. Prowadzone jest śledztwo w tej sprawie. Wrak niszczyciela Pope został odnaleziony w 2008 około 60 mil od pozostałych jednostek. Niestety on również nie uniknął nielegalnej rozbiórki.



Bibliografia:

Zbigniew Flisowski, Burza nad Pacyfikiem tom 1, Lampart & Bellona, Warszawa, 1994

https://pl.frwiki.wiki

https://naval-encyclopedia.com

https://en.wikipedia.org

https://www.navsource.org/

https://www.ww2wrecks.com



Komentarze

Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy i dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz

Twój nick

Treść komentarza