blog images

Współpraca radziecko-włoska w dziedzinie budowy okrętów wojennych Cz. II

Zbliżenie z Włochami

Politycznie Włochy i Rosja Radziecka nie miały ze sobą wiele wspólnego, jednak w przeciwieństwie do innych państw zachodnich we Włoszech istniał silny ruch robotniczy, niechętny blokowaniu kontaktów ze środowiskami robotniczymi i rewolucyjnymi w Rosji. Gotowy był on do zatwierdzenia legalności rządów rewolucjonistów rosyjskich. To właśnie ze strony Włoch wysunięto pierwsze propozycje z rezygnacji izolacji Rosji na arenie międzynarodowej. Nie trafiło to na sprzyjający grunt bezpośrednio po I wojnie światowej. Na konferencji w Paryżu w 1919 nawet powołani na nią politycy włoscy byli przeciwni rządom bolszewików w Rosji. Mimo to, jeszcze w chwili gdy na froncie walczyły interwencyjne wojska włoskie doszło do pierwszych kontaktów handlowych między Włochami a Rosją Radziecką. Poza tym we włoskim parlamencie dyskutowano na temat zniesienia blokady gospodarczej i handlowej bolszewickiego państwa. Te tendencje coraz bardziej się nasilały, aż do ustanowienia radzieckiej delegacji we Włoszech w 1921, której ostatecznie przewodził Wacław Worowski. Niestety wobec rosnącego wpływu faszystów stosunki chwilowo się pogorszyły. Pod koniec 1922 nastąpił zwrot. Mussolini uznał, że kontakty Włoch z Rosją Radziecką są ważne, mimo to próby zbliżenia były problematyczne. Obywatele radzieccy mieli problem z przekraczaniem granicy włoskiej. Dodatkowo w 1923 w Lozannie został zastrzelony dyplomata radziecki wspomniany wcześniej Wacław Worowski. To głównie on działał na terenie Włoch na rzecz zbliżenia gospodarczego obu państw.

Wacław Worowski, był on czołowym przedstawicielem delegacji radzieckiej na terenie Włoch.

Mimo takiego obrotu spraw porozumienie zbliżało się. Zależało na tym nie tylko Rosjanom, ale w przeważającej mierze Mussoliniemu, który dążąc do realizacji programu rozwoju gospodarczego Włoch chciał być pierwszym, który potwierdzi legalność władzy radzieckiej. Na początku 1924 Włochów uprzedzili Brytyjczycy. Mussolini nie chciał dłużej czekać, zaczął naciskać na dyplomatów włoskich, aby podpisali porozumienia o handlu i żegludze morskiej między ZSRR a Włochami. Nastąpiło to 7 lutego 1924 (wersja ostateczna porozumienia została zatwierdzona przez obydwie strony 25 lutego). Porozumienia dotyczyły wymiany handlowej w postaci zboża i artykułów rolnych (ZSRR) i przemysłowych (Włochy). Takim oto sposobem Włochy stały się jednym z pierwszych państw, które zatwierdziły władze ZSRR. Miało to duże znaczenie dla późniejszych kontaktów gospodarczych. Umożliwiło to znaczący rozwój przemysłu stoczniowego i współpracy w zakresie budownictwa okrętowego. Początkowo Sowieci próbowali podjąć współpracę w tej dziedzinie z Niemcami. Niemcy jednak nie byli skorzy do przekazywania nowoczesnych rozwiązań i techniki. Próbowali natomiast sprzedać rozwiązania z I wojny światowej. Sowieci nie mogąc uzyskać nowoczesnej technologii z tego kierunku zrezygnowali z współpracy. Zwrócili się w kierunku Włoch. Marynarka radziecka potrzebowała wsparcia. Brak kadry był dotkliwy. W tym czasie władzę absolutną przejął Stalin. Za cel postawił sobie zbudowanie potęgi przemysłowej kraju. Sprzyjało to dalszym kontaktom tak z włoskimi przemysłowcami jak i wojskowymi.

Włoski niszczyciel Leone

Już w 1925 do Leningradu przybył zespół dużych niszczycieli włoskich (Pantera, Leone i Tigre), jeszcze w tym samym roku doszło do rewizyty sowieckich okrętów we Włoszech (niszczyciele Nezamozhnik i Petrovsky).

Radziecki niszczyciel Nezamozhnik

To pociągnęło za sobą rozwój współpracy. Jeszcze w 1925 doszło do przekazania planów okrętu podwodnego przez włoską stocznię CNT (lub STT), na ich podstawie opracowano radzieckie okręty podwodne typu D (Diekabrist). Nie ma pewności co do typu jednostek, których plany przekazano (prawdopodobnie był to typ Balilla lub Pisani). W projekcie radzieckim wykorzystano między innymi włoski układ podwójnego kadłuba dla okrętu podwodnego. To powodowało, że okręt mógł się zanurzać na większą głębokość (90m zamiast 50m jak dotychczasowe radzieckie/rosyjskie okręty podwodne budowane z jednym kałubem). Sposób rozmieszczenia zbiorników balastowych, z zastosowaniem zbiornika balastowego dla zanurzenia alarmowego, również był włoski. Kolejnym pomysłem zaczerpniętym z tego kierunku był podział okrętu na wiele przedziałów wodoszczelnych, które w przypadku mniejszych uszkodzeń mogły uratować okręt od zatopienia. Zbudowano 6 okrętów tego typu w latach 1927-1931.

Okręt podwodny typu Diekabrist

Rysunek okrętu podwodnego D-3 – widok z 1942

Wyporność: 933t./1354t.; wymiary: 76m x 6,5m x 3,8m; prędkość: 14w./9w; zasięg max 7500Mm; zanurzenie max 90m; uzbrojenie: 1 x 100mm, 1 x 45mm, 1 x 7,62mm, 8 wyrzutni torped 533mm,


W okresie późniejszym również dochodziło do wizyt okrętów radzieckich we Włoszech (między innymi relokacja pancernika Parizskaya Komuna z Bałtyku na Morze Czarne). Wizyty te wiązały się z kontaktami tak wojskowymi jak i handlowymi. Podczas jednej z takich podróży doszło do spotkania włoskiego ministra marynarki wojennej z jednym z admirałów radzieckich. Włoch zaproponował możliwość sprzedaży kolejnych technologii ZSRR (głównie w dziedzinie artylerii i technologii morskich). W 1930 do Włoch została wysłana delegacja złożona z oficerów radzieckiej marynarki wojennej. Do głównych zagadnień interesujących członków delegacji była konstrukcja włoskich torped, a także poznanie planów nowych włoskich okrętów wszystkich klas. Tematami dodatkowymi była obrona wybrzeża i współpraca marynarki wojennej z lotnictwem.

Okazało się, że Włochy nie będą robić problemu ze sprzedażą mniejszych jednostek. Inaczej wyglądała sytuacja w przypadku większych okrętów na przykład klasy krążownik czy pancernik. Włosi stwierdzili, że w myśl traktatu waszyngtońskiego nie mogą ich sprzedawać. Mimo to, delegacje radzieckie były cały czas obecne we Włoszech. Odwiedzały bazy, stocznie, jak i same okręty, na przykład ciężkie krążowniki Fiume, Trento, niszczyciele i okręty podwodne. Było to ważne, ponieważ wizyty te mogły doprowadzić do wprowadzenia nowych technologii na nowych jednostkach floty ZSRR oraz usprawnienia budowy w stoczniach radzieckich.

W 1932 skończyła się tak zwana pierwsza pięciolatka (1928 – 1932). Ważną sprawą dla podsumowania tej części artykułu jest informacja o tym, że w ZSRR budowano również okręty na bazie własnych projektów. Były to między innymi kutry torpedowe, patrolowce (typ Uragan), trałowce (typ Fugas) a nawet niszczyciele (typ Leningrad), niestety problemem była jakość wykonania i brak nowoczesnych rozwiązań. Właśnie dlatego trwały poszukiwania nowych kierunków, z których można było zdobyć nowoczesne technologie.

Niszczyciel Charkow -typ Leningrad

Po pierwszej pięciolatce nastąpiła druga, miała być ona znacznie ambitniejsza. Rosjanie próbowali w tym czasie nawiązać współpracę z innymi państwami. Niestety z różnych przyczyn do niej nie dochodziło. Francja na przykład nie chciała sprzedawać swojej techniki i projektów ZSRR (dotyczyło to między innymi projektów „wielkich niszczycieli”), natomiast Niemcy chętnie sprzedaliby swoje projekty i rozwiązania, ale te generacyjnie starsze (nawet sprzed I wojny światowej). Dlatego też najlepiej współpraca układała się z Włochami. Już w 1934 stocznia Ansaldo zbudowała dla floty Związku Radzieckiego dwie jednostki patrolowe. Kirow i Dzierżyński były przeznaczone dla sił granicznych NKWD do działań we flocie Dalekiego Wschodu. Okręty wypierały po 810t. (pełna 1160t.)

Zbudowany we Włoszech okręt patrolowy Dzierżyński w drodze na Daleki Wschód (jeszcze bez uzbrojenia)

Kolejną ważną kategorią, na której zależało Sowietom były krążowniki. Mimo własnych projektów krążowników z działami 180mm Rosjanie w 1933 próbowali kupić włoskie krążowniki typu Montecuccoli. Próby zakupu samych jednostek nie doszły do skutku. Rosjanie negocjowali więc zakup zespołów napędowych do przyszłych własnych krążowników. Krążowniki te bazują na projekcie wspomnianego wyżej typu Montecuccoli. Proponowane przez konstruktorów radzieckich jednostki z okrętów o wyporności 6000t. i uzbrojeniu składającym się z 4 dział 180mm w dwóch wieżach ewoluują. Kolejny projekt to okręt o wyporności 6500t., uzbrojony w 6 dział 180mm (umieszczonych w podwójnych wieżach, dwie na dziobie i jedna na rufie). Projekt ostatecznie doprowadził do budowy okrętów o wyporności 7800t. z uzbrojeniem głównym w postaci 9 dział 180mm (trzy wieże potrójne, dwie na dziobie i jedna na rufie). Mimo długiego czasu budowy, jednostki udaje się ukończyć. Prototypowa jednostka – Kirow - ma sporo wad (słaba konstrukcja kadłuba i pokładu, problemy z napędem) podobnie jak i drugi okręt typu – Woroszyłow (te dwa okręty tworzą projekt 26). Kolejne 4 okręty są budowane już ze zmodyfikowanymi planami (projekt 26bis). Wyeliminowano w nich wady konstrukcyjne prototypów.

Krążownik Maksym Gorki zmodyfikowanego typu Kirow (projekt 26bis)

Rysunek krążownika Kirow przedstawiający okręt z 1941

Wyporność: 7800t.; wymiary: 191,3m x 17,6m x 6,1m; prędkość: 35w; zasięg max 6900Mm; uzbrojenie: 3 x 3 x 180mm, 6 x 1 x 100mm, 6 x 1 x 45mm, 2 x 3 wyrzutnie torped 533mm, opancerzenie: pancerz burtowy 100mm, pancerz pokładu 50mm, pancerz artylerii głównej max 150mm, 1 wodnosamolot


W następnych latach plany Sowietów obejmują budowę niszczycieli. Ponownie sięgają po pomoc włoską. Podpatrują plany typu Folgore, Freccia i Alfredo Oriani. Bazując na tym ostatnim modyfikują plany nowego typu niszczycieli – tak powstaje typ Gniewny (projekt 7). Współpraca układała się na tyle dobrze, że nawet testy modeli kadłubów nowych jednostek odbywają się w basenach testowych w Rzymie. Początkowe plany budowy 53 jednostek typu 7 w czterech stoczniach kończą się na budowie 29 jednostek, kolejnych 18 powstaje według zmodyfikowanego projektu 7U, zamówienie na 6 jednostek projektu podstawowego anulowano.

Niszczyciel Alfredo Oriani

Niszczyciel Gremiaszczy typu Gniewny

Rysunek niszczyciela typu 7 (Gremiaszczy)

Wyporność: 1800t.; wymiary: 112,5m x 10,2m x 4,1m; prędkość: 36w; zasięg max 6900Mm; uzbrojenie: 4 x 1 x 130mm, 2 x 1 x 76mm, 4 x 1 x 37mm, 2 x 3 wyrzutnie torped 533mm,


Następnym tematem, którym zajmują się Sowieci są duże niszczyciele – lidery floty. Po problemach podczas budowy typu Leningrad ponownie zwrócono się do Włoch. Z trzech stoczni, które oferowały projekty tego typu jednostek wybór pada na Livorno. Kontrakt obejmuje budowę pierwszej jednostki we Włoszech i pomoc przy budowie następnych w ZSRR. Okręt budowany we Włoszech w latach 1937 - 1940 nazwano Taszkient. Już na próbach osiągnął bardzo wysoką prędkość 43,5w. Oddany flocie czarnomorskiej w 1939, aż do 1941 był doposażany (między innymi zamontowano na nim podwójne wieże dział 130mm zamiast pojedynczych i trzy potrójne wyrzutnie torped). Niestety projekt włoski przerósł stoczniowców radzieckich. Stopień skomplikowania spowodował, że były duże problemy z konwersją włoskiej myśli technicznej na radzieckie realia stoczniowe. Trzy jednostki (oznaczone jako typ 20), które miały być zbudowane w ZSRR, nigdy nie spłynęły na wodę, a Taszkient pozostał jedynakiem.

Niszczyciel Taszkient, z prowizorycznym uzbrojeniem (3 x 1 x 130)

Taszkient w konfiguracji docelowej

Rysunek niszczyciela Taszkient

Wyporność: 2840t.; wymiary: 139,7m x 13,7m x 4,2m; prędkość: 42,7w; zasięg max 5030Mm; uzbrojenie: 3 x 2 x 130mm (początkowo 3 x 1 x 130mm), 2 x 1 x 76mm, 6 x 1 x 37mm, 3 x 3 wyrzutnie torped 533mm.

Na arenie międzynarodowej sytuacja się zmieniała. Powoli wygasały ustalenia traktatu waszyngtońskiego, kolejne próby ograniczeń tak ilościowych jak i jakościowych nie przynosiły skutku. Kolejne mocarstwa włączały się do wyścigu zbrojeń morskich. Również flota radziecka zaczęła planować rozwój swojej oceanicznej floty.


I część artykułu pod adresem: https://warshipy.pl/post/wspolpraca-radziecko-wloska-w-dziedzinie-budowy-okretow-wojennych

III część artykułu pod adresem: https://warshipy.pl/post/wspolpraca-radziecko-wloska-w-dziedzinie-budowy-okretow-wojennych-cz-iii



Bibliografia:

Jurgen Rohwer i Mikhail S. Monakov, Stalin's Ocean-going Fleet: Soviet Naval Strategy and Shipbuilding

Programmes, 1935-1953, Frank Cass Publishers, New York 2001,

http://korabley.net

https://punstoppable.com

https://www.destinationsjourney.com

https://wikimedia.org

https://ru.krymr.com

https://i.imgur.com

Stanisław Sierpowski, Nawiązanie stosunków handlowych i dyplomatycznych między Rosją Radziecką i Włochami, Kwartalnik Historyczny R. 77 nr 1 (1970) Okręty wojenne, nr 21, Państwowe Wydawnictwo Naukowe , Warszawa 1970.

http://conlapelleappesaaunchiodo.blogspot.com

https://www.reddit.com

https://en.topwar.ru

https://www.the-blueprints.com/

https://lh5.googleusercontent.com



Komentarze

Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy i dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz

Twój nick

Treść komentarza